Kim Kardashian modliła się, by piersi przestały jej rosnąć
Bo przecież już jako 14-latka miała czym oddychać.
Kim Kardashian dziś z dumą pokazuje swoje bujne kształty, które stały się jej znakiem firmowym.
Jako nastolatka jednak wylała przez nie morze łez.
W najnowszej książce sióstr Kardashian możemy przeczytać, że Kim modliła się wówczas, by jej piersi już nie rosły.
– Kourtney [siostra] mnie torturowała i myślała, że jestem dziwna, bo miałam takie wielkie piersi – opowiada. – Miałam 11 lat, kiedy dostałam miesiączkę i zaczęłam się rozwijać. Siedziałam w wannie, moczyłam ręcznik w gorącem wodzie i modliłam się, by piersi mi już nie rosły. A Kourtney cały czas powtarzała: „Masz takie brzydkie i duże piersi!\”. A ja już wtedy musiałam nosić biustonosz, kiedy ona mówiła: \”Kto nosi biustonosze? To ohydne.\”