O Anicie Lipnickiej sporo się mówiło na początku roku, gdy wokalistka promowała swoją płytę.

Wydawało się wtedy, że nieco zapomniana gwiazda zabłyśnie na nowo. Tymczasem w ciągu roku niewiele było o niej słychać. Skończyły się sesje, wywiady. Anita znów zniknęła.

Miło nam jest więc oglądać piosenkarkę na zdjęciach z charytatywnego koncertu, który zorganizowały panie z grupy K40, regularnie organizujące zbiórki pieniędzy dla potrzebujących dzieci.

Lipnicka zjawiła się na imprezie z partnerem, Johnym Porterem.

Czy nam się wydaje, czy Lipnicka trochę przygasła w ostatnim czasie?

\"\"

\"\"

\"\"