Nowy chłopak Jennifer Aniston, Paul Sculfor, żywi urazę do byłego męża aktorki, Brada Pitta. A wszystko przez opiekuńczość (a może zazdrość?) nieformalnego męża Angeliny Jolie.

Pitt często sięga po słuchawkę, by uciąć sobie pogawędkę z byłą żoną. Nawet taką, w których radzi jej rzucić nowego mężczyznę.

– To kompletna kompromitacja, że on, z tych wszystkich ludzi, wtyka tu swój nos – powiedział Paul przyjacielowi. – Brad nie tracił czasu, spotykając się z Angeliną Jolie po rozstaniu z Jen, a teraz nagle ma czelność mówić jej, z kim powinna się widywać.

Jennifer podejrzewa nawet, że Brad jest po prostu zazdrosny i przesadza!

– Brad dzwoni do Jen od czasu do czasu, po prostu by zapytać, jak się miewa i czy czegoś potrzebuje, chociaż to denerwuje Angelinę – mówi znajomy aktorki. – Jen zasugerowała, że Brad „sprawdzał\” jej nowego faceta. W pewnym momencie myślała nawet, że jest zazdrosny!

A może powodem zazdrości stały się ostatnie słowa Jennifer, że Sculfor przewyższa Brada umiejętnościami w sypialni?

Świetny materiał na film. Telenowelę.