Wydawać by się mogło, że po latach spędzonych na wizji Oprah Winfrey najbardziej pragnęłaby odpocząć. Nic bardziej mylnego, ta kobieta to istny demon pracy!

W chwilę po oficjalnym ogłoszeniu decyzji o zakończeniu swojego talk show, gwiazda zabrała się za przygotowywanie kolejnego projektu. Będzie to jej własna sieć kablowa o wiele mówiącej nazwie OWN.

Pytana dlaczego nie zdecydowała się na chociażby krótkie wakacje, odpowiedziała:

Ludzie pytali mnie, dlaczego nie kupisz łodzi i nie ruszysz w rejs dookoła świata? Albo, dlaczego nie nauczysz się francuskiego, żeby móc zamieszkać w jakiś miłym domku w Prowansji? (…) Przyjaciele odradzali mi jednak tego typu decyzje mówiąc, że to nie dla mnie. Nie potrafiłabym być szczęśliwa stojąc w miejscu.

Patrząc na wir pracy, w jaki rzuciła się gwiazda wygląda na to, że jedynym co trzyma ją przy życiu jest praca.

Pomyślcie, czy gdybyście mieli na swoim koncie ponad miliard dolarów nie korciłoby Was, aby przez jakiś czas zwyczajnie nie robić nic?

Podejrzewamy, że większość chętnie skorzystałoby z takiej możliwości.