Pamiętacie, jak pewien lekarz stwierdził mówiąc o Angelinie Jolie, że „nie ma czegoś takiego, jak były narkoman\”?

Zdaniem magazynu Star jest w tym więcej, niż tylko suchy komentarz specjalisty leczenia uzależnień, bo Angelina Jolie nadal leczy się na odwyku. Wakacyjna wyprawa całej rodziny ma być tylko pretekstem do detoksu – Angie ma leczyć się z uzależnienia od heroiny.

Pytanie tylko, czy gwiazda kiedykolwiek naprawdę BYŁA narkomanką. Owszem, ma za sobą narkotykowe epizody, ale nigdy nie przyznała się do uzależnienia, nie ma też na to konkretnych dowodów.

Tymczasem magazyn Star twierdzi, że podczas niedawnych wystąpień na czerwonym dywanie aktorka zachowywała się co najmniej dziwnie – zupełnie, jakby była pod wpływem substancji odurzających. Dodatkowym argumentem ma być jej chuda sylwetka i zmęczona twarz.

Tylko czy matka sześciorga dzieci nie ma prawa do zmęczenia?

&nbsp