Sporo biżuterii, koronkowa bielizna błyskająca spod bluzki, mocny makijaż. Keri Hilson lubi roztaczać wokół siebie dość tandetny, ale zawsze – blask.

A gdy już zdecyduje się na skromniejszą stylizację, to nadrabia na przykład butami.

Te, które oglądacie poniżej, zostały zaprojektowane na wzór czółenek Alexandra McQueena, ale nie pochodzą z jego kolekcji.

Za to tak samo szybko rzucają się w oczy.

Podoba się Wam wizerunek Keri?

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"