/ 29.01.2011 /
Keira Knightley ma taką twarz, która wcale nie każe patrzeć na dekolt.
A jednak Tom Ford, który stylizował ją do sesji zdjęciowej dla magazynu Elle, skupia wzrok właśnie na tym miejscu.
Tam zaś nizinnie… Jak widać jednak nie trzeba mieć biustu Alicji Bachledy-Curuś, by oczarować Colina Farrella, który od pewnego czasu rozpływa się w zachwytach nad urokiem pięknej Keiry.
Jak się Wam podoba okładka najnowszego Elle?