Paris Hilton już zaczyna odcinać kupony od więziennego skandalu.

Właśnie zaproponowano jej posadę w stacji radiowej z Minnesoty. Dziedziczka dostałaby milion dolarów rocznie za prowadzenie porannego programu.

Jak miałby on wyglądać? Standardowo – byłaby muzyka i rozmowy z ciekawymi ludźmi, przy czym to Paris decydowałaby o wyborze gości.

Stacja liczy na to, że osoba Paris przyciągnie na tyle dużą liczbę słuchaczy, że inwestycja się opłaci. Ona sama na razie nie wyklucza możliwości podjęcia nowej pracy. Na razie jednak o tym nie myśli. Jest na wakacjach.

Znacznie więcej na ten temat dowiecie się czytając newsa Kitty: Kolejny milion dla Paris