/ 03.07.2007 /
Powszechny jest zakaz wchodzenia do kościołów w krótkich spodenkach czy zbyt odkrytych bluzkach, ale akurat nie poszło o nagość, ani nawet przekonania.
Marilyn Manson nie mógł wejść do kościoła, ponieważ miał na sobie makijaż.
Zdarzenie miało miejsce w Kolonii, gdzie artysta zapragnął zwiedzić katedrę.
– Nie wpuścili mnie, ponieważ miałem szminkę na ustach – skarży się wokalista.