Nicole Kidman w paru ostatnich wywiadach zarzeka się, że choć spróbowała botoksu, to już go nie stosuje, bo nie była zadowolona z efektów jego działania.

Jakie to efekty? Przez kilka lat świat mógł je sobie dokładnie obejrzeć: twarz jak maska, naciągnięta i gładsza, niż u niejednej 30-latki, choć Kidman ma 44 lata.

Aktorka przekonuje, że w jej twarzy nie ma już niczego nienaturalnego. Myślicie, że mówi prawdę?

Zobaczcie jej najnowsze zdjęcia: