Christina Aguilera ma pecha.

W finale Super Bowl gwiazda wystąpiła tuż po Lei Michele, która w świetnym stylu wykonała utwór America the Beautiful.

Komentatorzy zauważyli, że w przypadku występu aktorki znanej z serialu Glee wszystko było w jak najlepszym porządku. Spodobał się zarówno strój pięknej Michele, jak i jej zaangażowanie. Oczywiście wszyscy zachwycali się mocnym i czystym głosem rosnącej gwiazdy.

W takim świetle pomyłka Aguilery była jeszcze bardziej wyraźna i ostrzej komentowana.

Lea górą. Przynajmniej tym razem.

\"\"