Jennifer Lopez rezygnuje ze swojego pseudonimu artystycznego ze względów PR-owskich. J.Lo kojarzyła się zbyt negatywnie.

Zresztą gwiazda pracowała na to już od dawna. Wyrobiła sobie opinię rozkapryszonej divy. Do pokoju hotelowego zamawiała prześcieradła tkane w specjalny ścieg. A to tylko jeden z wielu jej wybryków.

Piosenkarka postanowiła z tym skończyć. Nie będzie już napadów wściekłości, fochów i poniewierania ludźmi. Gwiazda chce się zmienić. Ma też zamiar brać udział w bardziej ambitnych przedsięwzięciach niż do tej pory.

Jak powiedziała: Jeśli skupisz się tylko na pieniądzach, nie zajdziesz nigdzie. Będziesz jedynie pustą, płytką osobą.

Widać na każdego spływa olśnienie.