Agnieszka Włodarczyk nie powinna eksperymentować z modą i makijażem, jeśli owe eksperymenty mają się tak kończyć.

Na prezentacji wiosennej ramówki Polsatu była z pewnością najciekawiej ubraną gwiazdą, zaliczając tym samym najbardziej spektakularną klapę stylistyczną.

Rozumiemy chwilowy trend każący nosić skarpetki do sandałów, ale ten ciemny makijaż, na który Agnieszka upiera się od jakiegoś czasu maniakalnie, fatalnie dopełnia dzieła.

Do tego trzeba dodać postarzającą fryzurę i mamy przykład tego, jak kobieta nie powinna się czesać, ubierać i malować.

&nbsp