To dla Diora naprawdę wielki wstyd. Luksusowa marka ma projektanta o fanatycznych poglądach, który wielbi Hitlera i gardzi Żydami.

Ironia losu jest taka, że John Galliano tworzy suknie dla domu mody, który jako twarz jednego ze swoich najlepiej sprzedających się zapachów wybrał Żydówkę, Natalie Portman.

Projektant został aresztowany pod tym, jak napadł na pewną parę, wygłaszając przy tym antysemickie hasła. Później w sieci pojawiło się nagranie, na którym Galliano rzuca obelgami pod adresem Żydów.

Aktorka wiedząc o całej aferze wydała niedawno oficjalne oświadczenie:

Jestem bardzo zaszokowana i oburzona wideo z komentarzami Johna Galliano. W świetle tego nagrania i faktu, że jestem dumna z bycia Żydówką, nie chcę być kojarzona z panem Galliano w żaden sposób. Mam jednak nadzieję, że przynajmniej te okropne komentarze przypomną nam i wezwą do walki z tymi wciąż istniejącymi uprzedzeniami wobec tego, co piękne.

&nbsp