Są zaręczeni od trzech lat, ale ślubu jak nie było, tak nie ma.

Ostatnio nawet pojawiły się plotki o rozstaniu Joanny Liszowskiej i Tadeusza Głażewskiego.

Znajomi pary je potwierdzali, ale aktorka w rozmowie z magazynem Świat i ludzie zaprzecza wszystkim podobnym doniesieniom.

– Nie mam pojęcia, skąd się biorą te brednie – zapewnia. – Między mną a Tedim [Tedim!!!] wszystko jest w porządku.

Zdradziła nawet, że data ślubu jest ustalona (który to raz?), ale resztę już zatrzyma dla siebie.