Czyżby zmiana imienia była dopiero pierwszym krokiem na drodze ku całkowitej metamorfozie słynnej Frytki? Jakby nie patrzeć ostatnimi czasy gwiazdka znacznie „dopieściła\” swój wizerunek i na kilku ostatnich imprezach prezentowała się naprawdę stylowo.

Gdy jednak po raz pierwszy zobaczyliśmy poniższe zdjęcia, to mieliśmy nie lada problemy z rozpoznaniem kto właściwie się na nich znajduje.

Długie, ciemne włosy z grzywką? Nie taką Maję Frykowską znamy! Podejrzewamy jednak, że o wiele łatwiej byłoby nam polubić ją w takiej właśnie wersji…

Jak myślicie czy jej nowy kolor włosów to efekt koloryzacji czy raczej dobrze dobranej peruki?