Jutro wieczorem w TVN relacja z kolejnego, wrocławskiego castingu do You Can Dance.

Producenci zapowiadają, że będzie to odcinek o międzynarodowym charakterze.

Wśród osób chcących wyjechać na warsztaty do Casablanki pojawią się dwie dziewczyny z Białorusi – Masza, specjalistka od tańca współczesnego oraz Anastazja, która zachwyci pięknymi, długimi włosami. Zobaczymy występ Ukrainki – ta uwodzić będzie tańcem brzucha.

Na wyobraźnię Kingi Rusin silnie zadziała występ Brazylijczyka, Marcosa, który tańczy w zespole Mazowsze. Agustin Egurrola nie będzie gorszy – sam stanie na scenie, by udowodnić, że taniec ludowy nie ma przed nim tajemnic. Także Kinga Rusin zechce przypomnieć sobie dawne lata, gdy tańczyła w zespole ludowym. Zbyt wysokie obcasy niestety pokrzyżują jej plany…

Jutro w You Can Dance zobaczymy także Sebastiana Piotrowicza, finalistę ostatniej edycji show, który po nieszczęśliwym wypadku musiał zrezygnować z walki o zwycięstwo. Sebastian nie skorzystał z oferty jury, które chciało dać mu bilet „za darmo\”. Postanowił zawalczyć o niego na scenie.

Na wrocławskim castingu pojawi się także puszysta tancerka Edyta, którą w grudniu, na castingu w Lublinie, Michał Piróg odrzucił z powodu zbyt dużej wagi. Edyta przez miesiąc ćwiczyła i chudła. Zmieniła kolor włosów i choreografię – czy jury doceni jej wysiłki i da jej szansę na naukę w Casablance?

O tym wszystkim dowiemy się już jutro. Bądźcie z nami na Facebooku – tam na gorąco komentujemy wszystkie show!

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"