Katie Holmes, która kilka dni temu odwiedziła studio Ellen Degeneres, tłumaczyła, dlaczego jakiś czas temu kupiła Suri żelki w kształcie penisów.

Przypomnijmy, że zakup ten zbulwersował wiele osób, inne szczerze rozbawił. Katie została wywołana do tablicy i oto, co powiedziała:

– To był sklep, do którego często zaglądamy – mówiła u Ellen. – Chciałam kupić Suri loda. Słodycze, które tam oferują, głównie kupują właśnie dzieci. Czekałyśmy przy kasie, gdy Suri zdjęła ze stojaczka jakieś żelki – to była półka przeznaczona dla chłopców. Byłam przerażona – wspomina.

– P-e-n-i-s gummies – przeczytałam i powiedziałam do siebie: \”To mi nie wygląda na Swedish Fish\” (popularne w stanach słodycze w kształcie rybek).

– Nazywały się p-e-n-i-s gummies i tak właśnie wyglądały – opowiadała Katie. – Suri trzymała paczkę, a ja pomyślałam, że jeśli zabiorę jej te żelki, ona zacznie pytać, dlaczego i będzie wypytywać, co to w ogóle jest. Naprawdę nie miałam ochoty na taką rozmowę. Zastanawiałam się, kto w ogóle umieścił coś takiego na półce przeznaczonej dla dzieci. W końcu je kupiłam, na okładkach magazynów wyglądało to tak, jakbym sama dawała jej te żelki.

\"\"

\"\"