Mimo że Irina Shayk znana jest głównie z udziału w wielkich kampaniach bielizny, to jednak, o dziwo, jej biust swoim rozmiarem wcale nie sprawia wrażenia imponującego.

Modelka co prawda dwoi się i troi, aby za pomocą drogich staników odpowiedni go wymodelować, jednak czasami efekt tych zabiegów jest naprawdę opłakany.

Doskonałym na to przykładem są zdjęcia z otwarcia jednej z plaż w Las Vegas. Ściśnięty do granic możliwości biust pięknej Rosjanki sprawiał wrażenie jakby za chwilę miał eksplodować…

Zobaczcie zresztą sami: