Jim Carrey jest nie tylko aktorem – w wolnych chwilach też maluje.

Nowa fryzura, jaką pochwalił się na Twitterze, jest odzwierciedleniem jego artystycznej pasji.

Irokez, jaki sobie sprawił, określił mianem uczesania „na pędzel\”.

Jak się Wam podoba aktor w takiej wersji?