Patrycja Kazadi żałuje tatuażu z lilią (FOTO)
O ironio, miał jej pomóc unikać błędów!
Patrycja Kazadi również uległa modzie na tatuaże – ma ich kilka.
Jej kark zdobi m.in. lilia.
– Lilia wytatuowana na mojej szyi jest symbolem zakończenia pewnego etapu w moim życiu, zauroczenia mężczyzną, który nie był wart mojej uwagi – mówiła trzy lata temu.
Tatuaż miał przestrzegać przed błędami młodości, ale sam stał się błędem.
– Wkurza mnie ten tatuaż i zamierzam się go pozbyć – deklaruje Patrycja w rozmowie z Faktem.
Usuwanie takich trwałych obrazków z ciała jest dość bolesne. Zawsze też zostawia jakiś ślad w postaci blizny, który można jedynie przykryć… kolejnym tatuażem. Jakiś pomysł na nową ozdobę?
Czytaj więcej: X-Factor. Oto finałowa 15-tka
Inny tatuaż Patrycji – napis na prawej stopie (Uninvited. \”Insomnia\”):