Nowy chłopak Britney Spears, John Sundahl, powiedział, że jego dziewczyna jest „praktykującą alkoholiczką\”.

Jak wiadomo, para poznała się podczas leczenia odwykowego piosenkarki. Brit ostatnio zarzekała się, że w żadnym wypadku nie nadużywa alkoholu (zobacz newsa Britney nie miała problemów…), dlatego jest zła z powodu tego wyznania ukochanego.

– Britney jest wściekła – zdradza informator magazynu Daily Star. – Próbowała ukryć swój związek przed mediami, ale nie udało się. Teraz jeszcze John oświadczył światu, że jest alkoholiczką.

Co ciekawe, wcześniej mówiło się, że Kevin Federline wezwie Johna na świadka w sprawie opieki nad dziećmi. Miałby on oczywiście udowodnić, że Spears to alkoholiczka, która nie poświęca czasu i uwagi swoim pociechom. Związek piosenkarki z Sundahlem jest oczywiście do tego przeciwieństwem, więc raczej nie pojawi się on w sądzie.

Te wyznania jednak na pewno jej nie pomogą.