Dla Agnieszki Orzechowskiej każda okazja jest dobra, aby odrobinę się polansować. Tym razem wypatrzyliśmy ją na imprezie Cuba Party zorganizowanej z okazji czwartych urodzin Casino Hilton.

Nasza polska Angelina jak zwykle uznała, że najlepszym sposobem autopromocji będzie odsłonięcie sporych fragmentów ciała. Z tego względu zdecydowała się na ultrakrótką miniówkę, która nie pozostawiała zbyt wielkiego pola do wyobraźni.

Jeśli jej celem jest bycie kojarzoną z wulgarnością i kiczem to podejrzewamy, że raczej nic nie może stanąć na przeszkodzie, aby udało jej się go osiągnąć.