Joanna Krupa jest teraz bardzo zajęta – pracuje na planie Dancing with the Stars i nie ma czasu na podróże. Dlatego w najbliższym czasie polscy fani nie mogą liczyć na to, że modelka odwiedzi Polskę.

Nasze media nie zapomniały jednak o Krupie. Najnowsza Viva zamieściła wywiad z gwiazdą.

Krupa nie zdradza żadnych rewelacji na swój temat. Mówi o swych korzeniach, problemach z językiem polskim i o tym, że chciałaby, aby jej dzieci również nauczyły się mówić po polsku.

Była prowadząca Top Model zdradza także, że jej przodkowie wywodzili się z zamożnej warstwy:

Jestem związana z Ameryką. Mam tu rodzinę, narzeczonego, pracę, nie opłacałoby mi się zaczynać wszystkiego od nowa. Ale chciałabym przyjeżdżać do Polski. To moje korzenie. Mama opowiada mi o dziadkach. Jesteśmy z dobrej rodziny, nobility… Jak to po polsku? Szlachta? Moja mama mówi, że powinniśmy poszukać wiadomości o przodkach. Może kupię tam apartament? Nie wiem, zobaczymy – snuje przypuszczenia modelka.

I jeszcze zdanie na temat amerykańskiego snu Krupy. Na pytanie, co widzi modelka po obudzeniu się, pada taka odpowiedź:

Widzę góry i domy w górach. Na stokach rosną palmy. Widzę moje patio, gdzie nieraz siedzimy ze znajomymi. A nad głową śliczne niebo – mówi Krupa.

Więcej przeczytacie TUTAJ, a cały wywiad w papierowym wydaniu magazynu.

 

\"\"

\"\"