– Chciałbym mieć takiego przyjaciela. To wartościowy i nietuzinkowy człowiek… – powiedział o swojej postaci Paweł Królikowski, który gra w serialu Ranczo. – Kusy to fajny gość.

Na stronach Interii czytamy, że aktor bardzo lubi swoją rolę, bo pomogła mu uwolnić się od wykreowanego wcześniej wizerunku artysty wcielającego się wiecznie w rolę zbirów.

Artysta-malarz to niezła odmiana.

Dzięki tej postaci Królikowski zdobył olbrzymią popularność i sympatię widzów, a do tego i uznanie świata filmowego, który za kreację Kusego przyznał mu nagrodę dla najlepszego aktora komediowego na Festiwalu Dobrego Humoru w Gdańsku i czek na 5 tys. zł.

Serial Ranczo okazał się niebywałym sukcesem TVP. Powstały już dwie serie, a będzie i trzecia. Planowany jest nawet film.