Jak to zwykle w przypadku repertuaru Big Cyca bywa, możemy chociaż na chwilę zastanowić się w jakim to pięknym kraju i czasach przyszło nam żyć.

W teledysku gościnnie występuje K.A.S.A. Jakość teledysku i jego wykonanie pozostawia wiele do życzenia, ale w tego typu twórczości nie jest to chyba najistotniejsze.

p.s. Autor poniższego artykułu umieścił fotkę Tinky Winky bez torebki. Podkreśla w ten sposób fakt, że w żaden sposób nie popularyzuje homoseksualizmu (wybaczcie, ale Kozaczka czyta wiele osób z gov.pl – nigdy nie wiadomo, na co tam wpadną :P)