Angelina Jolie wspomina siebie z okresu dzieciństwa jako chłopczycę – taką, jaką jest teraz jej córka, Shiloh.

I nie uważa, by miała powody do zmartwień z tego powodu.

Dziewczynka ubiera się jak chłopiec, nosi nawet chłopięcą bieliznę. Gdy jej siostra Zahara paraduje w stroju kąpielowym, ona woli bermudy.

Chaz Bono, syn Cher, który jakiś czas temu przeszedł szereg operacji mających na celu zmianę płci (Chaz urodził się jako Chastity), wypowiedział się niedawno na temat dzieci takich, jak Shiloh.

– Bardzo chciałbym z nimi kiedyś porozmawiać – powiedział Chaz o Angelinie i Bradzie. – Nawet żeby wiedzieli, że mają się do kogo zwrócić, gdyby potrzebowali.

Czytając to Angelina wpadła ponoć w furię.

– [Shiloh] nie ma nawet 5 lat, a już ktoś stwierdził, że ma problemy z akceptacją płci. To krzywdzące dla nich obojga – mówi informatorka.

Magazyn OK! skonsultował to ze dziecięcym psychologiem. Doktor Vicki Panaccione twierdzi, że aktorka ma bardzo zdrowe podejście do całej sprawy.

– Chłopczyce generalnie nie chcą być chłopcami. Po prostu nie chcą być dziewczęce – wyjaśnia.