W jednym z wywiadów Candy Girl powiedziała, że oryginalne buty są jej słabością i obiektem pożądania. Westchnęła przy tym, że ceny fajnych modeli bywają zaporowe i piosenkarka musi zbierać pieniądze na taki większy zakup.

Ostatnio Hetmańska pozwoliła sobie chyba na duże wydatki. Na kolejnych imprezach pojawia się w nowych butach, a te, które pokazała ostatnio, to jedne z najbardziej wyszukanych modeli.

Wysokie platformy w efektowny wzór „doprawiły\” stylizację Candy. Tym razem piosenkarka przypominała nam trochę Sharon Stone z pamiętnej sceny w Nagim instynkcie.

Czyżby Hetmańska zaczęła współpracę z jakimś niezłym stylistą?

Zobaczcie fotki z imprezy Eska Music Awards. Jak się Wam podoba najnowsze wydanie Candy?

\"\"

\"\"

\"\"