Paris Hilton nie przestaje zadziwiać. Najpierw gadka o nowym życiu, potem imprezowanie przy narkotykach i… znowu gadka o nowym życiu.

Dziedziczka już w pierwszym wywiadzie po wyjściu z więzienia stwierdziła, że wie o swoim potencjale, dzięki któremu może pomagać innym. Oczywiście chodzi o pieniądze.

Według niej to także zwiastun, że będzie doskonałą mamą. Ale chodzi także o zaspokojenie własnych potrzeb. Niemały wpływ na taką decyzję miała m.in. Nicole Richie.

– Paris powiedziała mi „Chcę wiele dzieci i więcej życia z dala od świateł fleszy. Długo szukałam swojej duszy, jeśli chodzi o moje imprezowanie, potem usłyszałam, że Nicole jest w ciąży i zdecydowałam, że to już czas, bym dorosła i wzięła za kogoś odpowiedzialność – a najlepszym na to sposobem jest zostanie matką\” – powiedział informator dla magazynu Britain’s Closer.

– Ona wie, że nie ma najlepszej przeszłości, ale teraz jest inną osobą. Powiedziała \”Mam dość pieniędzy, by wychować dziecko. Rozkręcam wiele interesów. Mam piękny dom. Będę najlepszą matką na świecie.\”

– Paris marzy, by znaleźć księcia z bajki, który zostanie ojcem, ale jeśli jej się to nie uda, jest przygotowana, by adoptować.

Podobno Hilton czuje też presję swojej matki, Kathy, która w wieku 30 lat miała już czwórkę dzieci. I chce się teraz na niej wzorować.

W takim razie teraz w ciągu 4 lat możemy spodziewać się kilku małych Parysi.