Eddie Murphy został okrzyknięty największym szczurem miłosnym.

Po tym, jak publicznie zwątpił w ojcostwo córki Iris Angel, publiczność straciła do niego całą sympatię, jaką zaskarbił sobie przez lata.

Aktor ma za sobą burzliwy romans z Melanie Brown, jedną ze Spicetek.

W zeszłym roku, na wizji, powiedział głośno, że zechce przeprowadzić test DNA, aby przekonać się, kto jest ojcem dziecka Mel, która wówczas była w ciąży.

Testy wykazały, że tatusiem jest Eddie. I co? Głupio Edziu, prawda?

Na marginesie – Hugh Grant i Jude Law znaleźli się w pierwszej piątce. Nie gratulujemy, bo nie ma czego.