Rob Kardashian kontynuuje rodzinne tradycje. Na chleb zarabia jako pełnokrwisty celebryta, czyli ktoś znany z tego, że jest znany, a raczej z tego, że znane są jego siostry.

Ostatnio Rob poprowadził imprezę zorganizowaną z okazji święta 4. lipca.

Party w jednym z klubów w Las Vegas było udane. Znajomi Kardashiana donoszą, że brat Kim, Kourtney i Khloe ma apetyt na więcej.

Trudno się dziwić. W tej rodzinie zasady funkcjonowania w show-biznesie wypija się z mlekiem matki.

\"\"

\"\"