Jak donosi Życie na Gorąco, Iwona Pavlovic i jej partner Wojtek Oświęcimski planują ślub. Chociaż nie wiadomo, czy była jurorka Tańca z Gwiazdami przyjęła jego oświadczyny, ślub odbędzie się już jesienią.

– Oświadczyłem się. Nie wiem, czy zostałem przyjęty, bo Iwonka nic nie powiedziała. Ale chyba tak, bo szykujemy się do ślubu jeszcze tej jesieni – powiedział Oświęcimski Życiu na Gorąco.

Nie będzie to jednak ślub kościelny, gdyż oboje są po rozwodach. Nie zmienia to faktu, że będzie to cudowna uroczystość.

– Oboje jesteśmy po rozwodach, więc nie możemy wziąć ślubu kościelnego. Ale mamy w górach upatrzonych kilka pięknych miejsc z urokliwymi kapliczkami, po uroczystości w urzędzie pojedziemy chociaż na mszę.

Wojtek obudził bowiem w Czarnej Mambie pokłady religijności:

– Dotąd moja obecność na mszy była przypadkowa. Teraz jesteśmy w kościele co niedziela. Wojtek nauczył mnie z tego czerpać radość – wyznaje.

– Nie mam już żadnych oczekiwań, bo Wojtek spełnia moje marzenia, zanim o nich pomyślę. Jestem szczęśliwa i kochana. Grzechem byłoby jeszcze czegokolwiek żądać.

Nie planują jednak wspólnych dzieci. Razem będą się opiekować synami Oświęcimskiego, którzy bardzo polubili Iwoną. Z wzajemnością.

– Może gdyby Wojtek nie miał dzieci, byłabym zdesperowana, ale nie jestem. Otworzyłam serce dla jego synów.

Nie da się ukryć, że Czarna Mamba jest spełnioną kobietą, która wie, czego chce od życia i nie obawia się czerpać z niego garściami.