Olivia Wilde lubi od czasu do czasu „wyskoczyć\” z jakąś bardzo elegancką, szykowną i poważną kreacją.

Tak właśnie zrobiła na premierze Cowboys & Aliens. Na czerwonym dywanie pojawiła się w długiej koronkowej sukni z prześwitującym dekoltem.

A że wiemy, iż Olivia nie należy do najskromniejszych aktorek, a swe ciało chętnie wystawia na pokaz, sądzimy, iż kreacja była czystą prowokacją.

Na pewno niejeden mężczyzna patrząc na nią myślał sobie, w którym miejscu ma suwak czy też inne zapięcie.

Podoba się Wam Wilde w czerni?

\"\"

\"\"

\"\"

Więcej o kreacji Wilde przeczytacie TUTAJ.