Taylor Swift już jakiś czas temu dołączyła do grona gwiazd, które mogą pochwalić się perfumami sygnowanymi swoim nazwiskiem.

To początek czegoś magicznego – powiedziała piosenkarka z chwilą, gdy światło dzienne ujrzał plakat promujący jej autorski zapach Wonderstruck.

Sam proces tworzenia perfum był naprawdę fascynujący, a ostateczny efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Chciałabym, aby zapach ten towarzyszył kupującym w ich codziennym życiu.

Jak myślicie czy i na tej płaszczyźnie Taylor ma szansę odnieść sukces?