Jeśli Rumer Willis odziedziczyła fantazję po rodzicach, to bardzo możliwe, że jeszcze o niej usłyszymy.

Już teraz rozrabia, zadając się z mało wyszukanym towarzystwem.

Właśnie przez kolegów została wplątana w narkotykowy incydent.

Rzecz miała miejsce w pewnym hotelu. Rumer i czwórka jej znajomych tak hałasowali w pokoju, że wezwano policję. Ta wpadła i przeszukawszy wesołą gromadę znalazła narkotyki. Jednego z uczestników imprezy aresztowano pod zarzutem posiadania narkotyków. Rumer się upiekło.

Kwestia czasu, kiedy rubryki plotkarskie napiszą o niej znowu. Dziewczyna wyraźnie chce przegonić rodziców.