/ 23.09.2011 /
Oto plotka w wersji mini. Wydała się nam jednak na tyle sympatyczna i zabawna, że postanowiliśmy ją powtórzyć.
We wczorajszym odcinku Kuchennych rewolucji Magda Gessler przeżywała duchowe uniesienia spoglądając na panoramę z tarasu restauracji, którą miała rewolucjonizować.
Był piękny wieczór. Z oddali dobiegały odgłosy natury. Rozmarzona Gessler zapytała:
– Czy to słowiki?
– Nie, żaby… – sprostowała kelnerka.
W sumie i jedne, i drugie tworzą klimat. A Magda Gessler dołącza dziś do klubu ludzi pozytywnie zakręconych.