Gdy w 2008 roku Nicole Richie była pochłonięta wychowywaniem Harlow, mówiła, że nie chciałaby mieć większych piersi.

Teraz, po urodzeniu drugiego dziecka, zmieniła zdanie.

Podczas wakacyjnego pobytu w Meksyku Nicole zdecydowała się wszczepić sobie implanty. Znajomi twierdzą, że Richie nie była zadowolona z wyglądu biustu po tym, jak wykarmiła piersią dwoje dzieci. Chciała poprawić swój wygląd dla siebie, ale i dla partnera, Joela Maddena.

Czekamy na fotki z czerwonego dywanu w jakiejś pięknej, wydekoltowanej sukni. Mamy nadzieję, że celebrytka szybko się pochwali metamorfozą!

\"\"