Ta sukienka to legenda sama w sobie. Któż nie chciałby jej mieć? I która z nas nie marzy czasem o tym, aby emanować wdziękiem niczym Audrey Hepburn w ¦niadaniu u Tiffany’ego. ¯e już nie wspomnę o biżuterii od Tiffany’ego…

Cóż, jeżeli ktoś miał ok. 800 tys. dolarów na „drobne wydatki”, to miał szansę stać się posiadaczem tego cacuszka – wczoraj (5 grudnia) zostało sprzedane na londyñskiej aukcji za taką właśnie kwotę.

Pieniądze z aukcji zostaną przekazane fundacji City Of Joy Aid, która pomaga ubogim Hindusom.

Sukienka nie była jednak jedynym znanym ciuchem, jaki pojawił się na aukcji. Pamiętacie Dziennik Bridget Jones? A pamiętacie ten obciachowy (ale mimo wszystko uroczy) sweter Darcy’ego? (Pst! Ten z reniferem…) Ten też można go było nabyć, podobnie jak różnego rodzaju gadżety z Gwiezdnych Wojen.

A ja zastanawiałam się, co kupić na Mikołaja swojemu facetowi…