Lea Michele nie posługuje się swoim prawdziwym nazwiskiem.

W rozmowie z Jayem Leno gwiazda zdradziła, że używa pseudonimu scenicznego, bo w szkole koledzy robili sobie z jej nazwiska żarty.

– Sarfati – to moje prawdziwe nazwisko – wyjaśnia Lea. – Nie używam go często, bo w szkole mówiono na mnie So-fatty [w luźnym tłumaczeniu: „taka grubiutka\”] albo So-farty [\”taka pierdząca\”]. Kiedy więc poszłam na pierwsze przesłuchania i poprosili, bym podała nazwisko, powiedziałam: \”Lea Michele\”. I od tego momentu jestem już Leą Michele.

 
\"Dlaczego

\"Dlaczego