Nikt już nic nie wie. I pewnie o to chodzi.

Najpierw słyszeliśmy: Rafał Maserak zostawił Małgorzatę Foremniak.

Potem: nie, to Foremniak zostawiła Maseraka dla innego.

Jeszcze później: Foremniak mówi Jesteśmy razem.

Dziś Fakt snuje jeszcze inną teorię. Tyle że to już chyba nikogo nie obchodzi.

Reporterzy pisma przyłapali parę (?) na wieczornym spacerze. Nie trzymali się za ręce, nie przytulali, ale nie wyglądali na pokłóconych. Wysiedli z samochodu i z torbami zakupów udali się do domu aktorki.