To lato niestety okazało się być pechowe dla rodziny Kukulskich.

Jak donosi Życie na gorąco Jasio – synek Natalii Kukulskiej tuż przed planowanym rodzinnym wypoczynkiem w nadmorskiej Ustce złamał rękę. Efekt – część wakacji w gipsie.

Kolejna przykrość – nieprawdziwa plotka o udziale piosenkarki w Tańcu z gwiazdami obiegła całą Polskę. Efekt – urywające się telefony z pytaniami i ciągłe nagabywanie fanów podczas wakacji, które przestały już być spokojne.

Jakby tego jeszcze było mało – w trakcie pobytu Natalii w Ustce ktoś sprzedał prasie plotkę, że nowy samochód Kukulskiej wart jest niebagatelną kwotę 170 tys. zł, a wokalistkę stać na wynajem domu w Hiszpanii.

Znajomi piosenkarki tak komentują te doniesienia:
-Samochód kosztował połowę tej sumy, a dom w Hiszpanii to kolejna bzdura.
Przecież nie spędzałaby wakacji na polskim morzem, gdyby w każdej chwili mogła polecieć tam, gdzie jest ciepło i prawie nigdy nie pada deszcz.
Trudno nie przyznać tym słowom racji. Niestety mimo tłumaczeń – spokój wakacyjnego wypoczynku Natalii został zburzony…

Feralne lato nie oszczędza niestety również ojca Natalii – kompozytora Jarosława Kukulskiego (na zdjęciu obok w towarzystwie córki). Magazyn Świat i ludzie donosi, że pan Jarosław właśnie rozstał się z życiową partnerką – Moniką Pieśniewską.

To zerwanie było dla kompozytora dużym ciosem:
-Myślałem, że nic temu związkowi nie jest w stanie zaszkodzi, że przetrwamy każdą burzę. – mówi zasmucony.

Trudno mu się dziwić. Pan Jarosław, ceniony wśród znajomych ze względu na życzliwość i wielkie serce, niestety nie ma szczęścia w miłości. W 1980 roku w katastrofie lotniczej stracił pierwszą żonę (matkę Natalii piosenkarkę Annę Jantar). Małżeństwo z drugą żoną rozpadło się po 20 latach. Za to kolejna partnerka (o połowę młodsza od kompozytora Monika) stała u jego boku w najcięższych chwilach – nie opuściła go, gdy przeszedł dwie operacje serca i jako pielęgniarka asystowała przy dializach nerek. Nikt nie spodziewał się rozpadu tak silnego związku.

Niestety, jak mówi pan Jarosław:
-Bardzo chciała dziecka. A w moim wieku… No, nie mam już sił do pieluch.

Podsumowując ostatnie zdarzenia dotykające rodzinę Kukulskich stwierdzić można, że zaiste jest to pechowe lato. Trzymamy mocno kciuki za to, by jesień była lepsza!

Poniżej Natalia Kukulska we wzruszającej piosence Dłoń opowiadającej o jej matce Annie Jantar
…oraz Anna Jantar w pięknym utworze Nic nie może wiecznie trwać

Skoro nic nie może wiecznie trwać – miejmy nadzieję, że kłopoty szybko się skończą.