Christina Aguilera na pogrzebie Etty James chciała uczcić zmarłą legendarną piosenkarkę i zaśpiewała jeden z jej największych przebojów, At Last.

Sęk w tym, że wideo, na którym Christina śpiewa, robi furorę w sieci niekoniecznie ze względu na znakomite wykonanie.

W pewnym momencie po nogach gwiazdy coś zaczęło… ściekać. Tylko co? Z daleka wygląda to na krew, ale są też głosy mówiące, że może to być samoopalacz, który spływał, bo Christina po prostu się spociła.

Tak czy inaczej, smacznie to nie wygląda.

\"Co

Poniżej, ok. 3:50 minuty możecie zobaczyć, jak Christina zgrabnie pociera nogą o nogę, chcąc zetrzeć ciecz:

\"Co

\"Co