Jennifer Aniston bez ubrania gościła już kiedyś na okładce magazynu GQ. Jej seksowne kształty zakrywał wówczas jedynie krawat.

Teraz, w marcowym wydaniu pisma, aktorka pozuje w biustonoszu. Wewnątrz magazynu również w niekompletnej garderobie flirtuje ze swym filmowym partnerem, Paulem Rudd (oboje promują film Wanderlust).

Zdecydowanie aktorka ma warunki, by brać udział w tego typu sesjach. Ciągle jest zgrabna i ponętna. I ciągle podoba się mężczyznom.

Przynajmniej jeśli chodzi o ciało. Co do twarzy – jak sami wiecie – zdania są podzielone, bo nie wszyscy uznają Jenn za piękność.

Ot, dziewczyna z sąsiedztwa.

Ale gdy zdejmie bluzkę…

\"Jennifer

\"Jennifer