Selena Gomez spotyka się z Justinem Bieberem już od roku. Para jest nierozłączna – oczywiście w ramach, na jakie pozwala obojgu funkcjonowanie w show-biznesie.

Momenty rozstań są dla Seleny bardzo trudne – ostatnio, podczas koncertu w Buenos Aires, Selena rozpłakała się na scenie w trakcie śpiewania Hit The Lights. Być może po prostu tęskniła za swoim chłopakiem?

Po powrocie z trasy wszystko wróciło do normy:

Wreszcie jestem w domu – napisała Gomez na portalu, na którym publikuje swoje zdjęcia. Tym razem wrzuciła fotkę swojej dłoni trzymanej przez Justina. Na palcu Seleny lśni pierścionek z literką J.

To chyba walentynkowy prezent? Nie sądzimy, by Gomez i Bieber chcieli się już zaręczać.

\"Selena

I fragment \”płaczliwego\” występu w Buenos Aires