Uszkodzone drzwi z Sochą w Maserati – ustawka? [VIDEO]
Nam to pachnie chwytem marketingowym.
Wczoraj internet obiegł filmik nakręcony podczas zdjęć do programu TVN Turbo Zakup kontrolowany.
Podczas nagrywania 200-tnego odcinka programu doszło do kolizji testowanego Maserati Gran Turismo z miejskim autobusem.
Samochodem jechał prowadzący program Adam Kornacki oraz Małgorzata Socha. W pewnym momencie aktorka postanowiła przesiąść się zza kierownicy na siedzenie pasażera – pogoda była kiepska, a ona bała się szarżować samochodem.
Aby zmienić miejsce, Socha zatrzymała się na wyspie przystankowej przeznaczonej dla autobusów (!). Gdy aktorka zajęła już miejsce pasażera, a Kornacki wsiadł do auta od strony kierowcy (puszczając przy tym drzwi tak, że otworzyły się na całą szerokość), o drzwi zahaczył autobus odjeżdżający właśnie z przystanku.
Prowadzący program zamarli.
Kornacki w rozmowie z tvn24.pl poinformował, że policja, która przyjechała na miejsce stwierdziła jednoznacznie winę kierowcy autobusu i został on ukarany mandatem. Była to pierwsza kolizja w historii programu, który ma już 200 wydań – piszą Wirtualne media.
Maserati, którym jechała Socha, zostało wypożyczone dla potrzeb programu. Auto jest ubezpieczone, koszt naprawy może wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
A my zastanawiamy się – czy prowadzący program był na tyle bezmyślny, by otwierać drzwi na całą szerokość? Dlaczego policja, która przyjechała – według relacji Kornackiego – wymierzyła mandat kierowcy autobusu, a nie Sosze, która zaparkowała na wyspie (to przecież wbrew przepisom).
No ale o programie jest teraz głośno, a najpewniej o to chodziło jego twórcom. Dziś, by coś wypromować, wciska się ludziom nie taką „bajerę\”.
To nasze zdanie.
A co Wy sądzicie o tej kolizji?