Dalszy ciąg afery romansowej. Agnieszka Włodarczyk, którą oskarża się o rozbicie wieloletniego związku Mikołaja Krawczyka i Anety Zając, z którą aktor ma dwóch synów, przedstawiła swoją wersję zdarzeń.

Włodarczyk wyznała magazynowi Party, że związała się z Mikołajem, gdy oboje byli już wolni.

Po co mam się udzielać? Ludzie i tak mnie już ocenili, chociaż nie znają faktów. A w tej całej sytuacji nie ma osób ani dobrych, ani złych. Nie rozbiłam żadnego związku. Ja i Mikołaj byliśmy wolnymi ludźmi, już po rozstaniach – powiedziała w wywiadzie Agnieszka.

Podobno Mikołaj i Aneta zerwali ze sobą już w grudniu ubiegłego roku. Według Krawczyka, była to ich wspólna decyzja.

– Oboje jesteśmy dorosłymi ludźmi i zdaliśmy sobie sprawę z tego, że nie ma sensu ciągnąć tego dalej. Nie było kłótni i wrzasków, tylko dojrzała dyskusja – wyznał aktor.

Tylko Aneta nadal milczy…

Co sądzicie o takiej wersji wydarzeń – myślicie, że jest prawdziwa?

\"Agnieszka

\"Agnieszka