Jakiś czas temu Marina Łuczenko powiedziała, że rozebrałaby się w sesji dla Playboya (lub innego magazynu dla mężczyzn), jeśli dostałaby za to konkretną sumkę – 200 tysięcy złotych.

W rozmowie z Robertem Patoletą piosenkarka zdradziła, na co przeznaczyłaby tak dużą kwotę.

Nie kupiłaby ciuchów ani samochodu, nie pojechałaby na wakacje.

Zobaczcie wywiad, a dowiecie się, jak Marina wykorzystałaby pieniądze za rozbieraną sesję.

Więcej wywiadów z celebrytami i gwiazdami możecie obejrzeć na Wideoportalu.

Łuczenko zdradza, na co przeznaczyłaby pieniądze od Playboya