Tak jak już pisaliśmy Doda nie komentuje wydarzeń ostatnich dni. Za to w obowiązku udzielenia dalszych wyjaśnień poczuł się Tomek Lubert. Na swojej stronie pisze:
Ponieważ mój żart związany z pojawieniem się piosenki mojego zespołu VIDEO wywołał burzliwą dyskusję w mediach \”raniąc : moją (byłą) prawdziwą przyjaciółkę\”, kończąc ten marny spektakl i przepychanki chciałbym po raz pierwszy i ostatni zwrócić uwagę na kilka faktów:
1. Od 8 miesięcy czyli od momentu rozpadu VIRGIN nie padły z moich ust pod adresem Doroty żadne obraźliwe czy prowokujące komentarze. W tym samym czasie ta sama \”wrażliwa\” Dorota w licznych wywiadach wielokrotnie wylała na mnie tony błota. Warto dodać, że w tym okresie odebrałem ze strony mediów móstwo propozycji udzielenia \”pikantnego wywiadu na temat Dody\” – nikt nie usłyszał ode mnie ani jednego słowa na Jej temat. W przeciwieństwie do Doroty zachowałem klasę, ale uwierzcie – i moja cierpliwość ma pewne granice.
2. Tytuł piosenki \”Diamond Beach\” jest tylko zabawą słowem i skojarzeniami. W porównaniu z zaciekłymi atakami prasowymi na mnie i oszczerstwami jakie na mnie rzuca Dorota, ten tytuł to żart jest niewinny jak niemowlę! Co najważniejsze, treść tej piosenki w żaden sposób nie dotyczya ani Jej ani Virgin ani naszej wspólnej przeszłości, czego nie można powiedzieć o jej prowokacji i personalnym ataku na mnie na płycie solowej.
3. Jestem oskarżany przez management Doroty o \” podpinanie się pod Jej sukces\”. Dorota na swoich koncertach gra większość MOICH kompozycji, natomiast ja nie poszedłem na łatwiznę i stworzyłem od postaw nową formację, pisząc dla niej całkiem nowy materiał. Zatem kto korzysta z cudzej pracy? Proszę o obiektywizm w tej ocenie.
A co do \”prawdziwego\” biustu – czy w jakikolwiek sposób skłamałem? 🙂 Zresztą ten fakt nie jest żadną tajemnicą przecież …
Na tym chciałbym zakończyć tę wymianę \”życzliwości\” całkiem niepotrzebnie rozpoczętą przez Dorotę. Wierzę, że muzyka, która tworzę z VIDEO będzie jedynym wyznacznikiem moich działań i przedmiotem dyskusji na forach internetowych i nie tylko …
GLEBA – A PO CO CI TEN CHLEBAK!
Tom-x
Jak widać zgodnie z zasadą \”uderz w stół, a nożyce się odezwą\” mamy kolejną odezwę do narodu. A może lepiej było po prostu nie komentować, ani wtedy, ani dziś.
Wszystkich, którzy nie znajdą dokładnie przebiegu całej afery odsyłamy do newsów Doda kontra Lubert, Video vs. Doda – ciąg dalszy afery(?) i Doda nie odpowie.