Pamiętacie słynną kłótnię między Kelly Osobourne a Christiną Aguilerą? W jednym z odcinków Fashion Police Kelly (o której, gdy była nastolatką, mówiono: „Kelly Smelly With the Big Belly Whose Dad’s on the Telly”) uniosła się i powiedziała o Aguilerze:

Tyle pieprzonych lat nazywała mnie grubą. Wiesz co? Pie** się! Ty też jesteś gruba!

Dziś Kelly nie żałuje tych słów. Tłumaczy, że miała serdecznie dość uwag na temat swego wyglądu:

– Nie powiedziałam wtedy, że ja sama nie jestem gruba. Powiedziałam raczej „Teraz wiesz, jak czuje się człowiek w takiej sytuacji” – mówi Osbourne. Kelly dodaje, że nie powiedziała wtedy niczego, czego nie mogłaby powtórzyć Aguilerze prosto w twarz.

– Ja jestem sławna i ona jest sławna. Ale to nie znaczy, że ja muszę tolerować takie rzeczy. Zabrało mi to 10 lat, ale w końcu się odważyłam powiedzieć – „Wiesz co? Mam tego dosyć” – tłumaczy celebrytka.

Kelly, która schudła w ostatnim czasie znacząco, nadal nie czuje się w swoim ciele idealnie, ale bardzo się stara, pokochać siebie i zaakceptować swoje ewentualne braki:

– Nawet teraz nie postrzegam siebie jako szczupłej osoby – mówi Osbourne. – Ale przez ostatnie lata włożyłam tak wiele pracy, by wyglądać, jak wyglądam i naprawdę nauczyłam się kochać siebie – mówi celebrytka.

Kelly Osbourne nie żałuje, że kazała się Aguilerze pie**ć

Kelly Osbourne nie żałuje, że kazała się Aguilerze pie**ć