Jeszcze niedawno głośno było o tym, że mama Britney Spears toczy zacięto walkę z córką.

Rodzice Brit mieli nawet wydać oświadcznie dla prawników Kevina Federline’a, w którym opowiedzieliby o szalonym zachowaniu córki i jej rodzicielskich zdolnościach.

Do niczego takiego jednak nie dojdzie.

– Kochają swoją córkę – mówi informator In Touch. – Kiedy zdali sobie sprawę z tego, jak bardzo to skompromitowałoby Britney przed całym światem, i na zawsze zostało w aktach, zdecydowali, że nie moga tego zrobić.

Natomiast prawniczka Britney, Laura Wasser, zaczyna mieć dość. Chce zrezygnować z reprezentowania jej przed sądem w sprawie o opiekę nad dziećmi, jeśli Spears się nie zmieni.

– Laura skontaktowała Britney z innymi prawnikami, którzy mogliby jej pomóc – wyjaśnia informator. – Ale Britney jest tak zależna od Wasser, że jej odejście może okazać się bolesnym ciosem dla niej i jej sprawy.

A bitwa w sądzie będzie ciekawa. Kevin poprosił o zeznania specjalistów z kliniki Promises, kuzynkę Britney, jej byłą asystentkę i ochroniarza. Ona też nie próżnuje i szuka dowodów na to, że były mąż pił i balował, gdy ona była w ciąży.